ktoś mi powiedział, że podrabia się tylko najlepszych ;)
nawet jeśli to prawda, to przykro patrzeć na to jak ktoś bezkarnie i dość bezczelnie kopiuje coś, w co włożyło się sporo pracy, wysiłku i własnej kreatywności
a na podróbki jestem bardzo wyczulona, bo w świecie wzornictwa to plaga - projekty "inspirowane" są wszędzie i niestety ludzie je kupują - nie wiem czy z niewiedzy, głupoty czy chamstwa..
a to zwyczajnie kradzież i obciach
przestrzegam was zatem na podróbki panipieskowych lalek...
i tylko dzięki Wam, bo sama aż tak bystra nie jestem, znalazłam miejsce gdzie podrabia się chyba wszystkie lalki świat i nie tylko...
chwilę zastanawiałam się co z tym zrobić, czy upubliczniać, ale właściwie wyboru nie mialam...
trzeba takie poczynania piętnować i bronić się, a tylko blogosferą i fb mogę, więc to czynię
wspomniane miejsce to blog
my home and heart
autorka broni się, że to tylko inspiracje a ja widzę rzeczy zerżnięte (brzydkie słowo) jeden do jednego!!!
zobaczcie >
można się zainspirować, ale nie kopiować i do tego jeszcze sprzedawać...
tym bardziej, że jak się okazuje niektórzy klienci w ogóle nie mają świadomości, że to skopiowany wzór...
a jak to nagłaśniam to zostaję oskarżona o bicie piany i chęć zrobienia sobie reklamy...
co uważacie?